niedziela, 2 września 2012

Skąd hiszpański w Ameryce?

Jak wszyscy wiemy, Krzysztof Kolumb odkrył Amerykę w 1942 roku (chociaż Wikingowie byli na Nowej Fundlandii już około 1000 roku, a na Grenlandii nawet wcześniej). Wtedy rozpoczęła się ekspansja języków i kultur europejskich w Ameryce. W przypadku Ameryki Środkowej i Południowej, kontynent zdominowały wpływy portugalskie i hiszpańskie.

Kolumb szukał nowej drogi do Indii. Popełnił błąd Toscanelliego - uważał, że Indie są bliżej i nie ma po drodze innych kontynentów. Słowo Ameryka pojawiło się po raz pierwszy w 1507 roku u kartografów Martina Waldseemüllera i Matthiasa Ringmanna od imienia Amerigo Vespucciego, który był pierwszym Europejczykiem, który zasugerował, że ziemie nowo odkryte przez Europejczyków nie były Indiami, ale "Nowym Światem" nieznanym na Starym Kontynencie.

Jednak dla ludów tubylczych Ameryki wyprawy Europejczyków były tragicznie. Wszyscy stali się w niedługim czasie wykorzystywani jako tania siła robocza. W przypadku Indian w niektórych częściach obu Ameryk doszło praktycznie do zagłady ich kultur, języka, a nawet wyniszczenia całych grup ludności. Mimo to, Indianie nadal stanowią duży odsetek ludności Peru i Boliwii. Najbogatsze grupy społeczne Ameryki to potomkowie Europejczyków.

Obecnie językiem hiszpańskim posługuje się około 193,243,411 mieszkańców Ameryki Południowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz